Dzisiejsze czasy są nastawione na szybkie tempo życia, a także wzmożone dążenie do celów zawodowych i osobistych. Obowiązki w pracy i rodzinne często zajmują większość czasu w ciągu dnia, dlatego wielu z nas zapomina o tym, jak ważny jest czas spędzony z dzieckiem.
We wszystkich dziecięcych pokojach, można zobaczyć, jak dużo obecnie dzieci mają zabawek. Jakie są różnorodne, kolorowe i ciekawe. Większość z nas co chwilę chciałby kupić coś nowego, czym nasze dziecko mogłoby się bawić, coś co sprawiłoby mu radość.
Z doświadczenia jednak wiemy, że większość z tych zabawek, zajmie dziecko na moment, zdecydowanie krótszy, niż tego oczekujemy.
A może zamiast kolejnych zabawek, podarujmy dzieciom czas?
Zwolnijmy na chwilę… Życie tak szybko pędzi, stale nam brakuje czasu, gdzieś się spieszymy, mamy coś do załatwienia. Pamiętajmy, nasze dzieci przecież też szybko rosną. Za pięć, dziesięć lat, już nie zbudujecie razem wieży z klocków, nie poczytacie bajek przed snem, nie ugotujecie obiadu na zabawkowej kuchni, ani nie ułożycie toru dla pociągów na cały salon 🙂
I nie, nie chodzi tu o to, byśmy zaniedbywali swoje obowiązki zawodowe, czy domowe. Ale może zamiast oglądania telewizji, wyjdźcie na spacer – wcześnie rano lub późnym wieczorem może być dla dziecka równie atrakcyjnie jak w dzień. Zachęćcie dziecko do wspólnego przygotowania posiłku. Kanapki zrobione przez te małe rączki smakują naprawdę pysznie. Informacje na Facebooku nie zginą, jak odłożysz telefon i przygotujesz dziecku kąpiel z pianą 🙂
Zatrzymajmy się i pomyślmy jaką relację chcemy zbudować z dzieckiem? Jak chcemy spędzać z nim czas za 20, a nawet 30 lat.
Wszystkie dzieci potrzebują bezwarunkowej akceptacji, bezpieczeństwa i relacji opartej na wzajemnym szacunku i zaufaniu. Potrzebują wspólnie spędzonego czasu. Prawda jest taka, że żadna zabawka tego nie zastąpi.
Niektórzy z nas myślą, że czas spędzony z dzieckiem to:
– wspólne oglądanie telewizji,
– wyjście na zakupy,
– jazda autem do/z przedszkola,
– granie z dzieckiem na komputerze, konsoli,
– „pilnowanie” dziecka, gdy się bawi.
Oczywiście, jest to czas spędzony z dzieckiem ale czy o taki czas chodzi? Czy to jest czas, który dziecko będzie długo pamiętać? Odejdźcie od telewizora i komputera. Zagrajcie w gry planszowe, zabawcie się w zabawy plastyczne, lepienie z plasteliny, modeliny, wspólne malowanie farbami, wspólnie coś ugotujcie, czytajcie książki, a nawet stwórzcie swoją. Fajnym pomysłem jest również wspólne „nicnierobienie” i leniuchowanie – leżenie na łóżku i przytulanie. Taki czas spędzony z dzieckiem pokaże mu, że jest ono dla Was ważne.
Jeśli sprawimy, że dziecko będzie czuło się ważne w naszych oczach, będzie ono czuło się ważne również w swoich oczach. Będzie budować poczucie bezpieczeństwa, a także poczucie swojej wartości i bycia ważnym. A to pozytywnie poskutkuje w Waszych relacjach w przyszłości.
Mamy jesień, długie wieczory sprzyjają wspólnemu byciu razem.
I naprawdę nie chodzi tu o to, by zaniedbać jakiś obowiązek. Żadna skrajność nie jest dobra (zbyt dużo spędzonego czasu sam na sam z dzieckiem, wpływa negatywnie chociażby na jego samodzielność). Podobno już nawet 15 min dziennie wartościowego spędzania czasu – jeden rodzic, jedno dziecko potrafi uczynić ogromną różnicę w relacji i sprawić, że zarówno dzieci, jak i rodzice będą szczęśliwsi.
Niektórzy psychologowie twierdzą, że najlepszymi okazjami do „wartościowego” spędzania czasu są chwile zaraz po przebudzeniu ( jaki poranek, taki cały dzień), chwile po powrocie z przedszkola i czas wieczorny.
Zwolnijmy, spędźmy te kilknaście minut razem z dzieckiem, a wszyscy zobaczymy pozytywne zmiany.
Izabela Szczurek